FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Nasze Forum Strona Główna
->
Muzyka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
FORUM
----------------
FAQ-przeczytaj koniecznie!
Regulamin
Propozycje
Ogłoszenia
SB-Info
For Goście
Administratorzy :)
----------------
Nasze sprawy :):)
Fan
----------------
Art
Story
Teledyski
Inne
Naruto
----------------
Ogólnie ;)
Download
Luźno
Parodie
Inne
Różne anime
----------------
Shaman king
Beyblade
Dragon ball
Pokemon
Yu-Gi-Oh
Shin-chan
Inne
Różne kreskówki
----------------
SRMTHFG
A.T.O.M.
Inne
----------------
Inne
Wasze...
----------------
...blogi
...fora
...strony
... roomy
...tapety
Luźne rozmowy
----------------
~Bar~
Spamowisko
Użytkownicy
Muzyka
Problemy
Dyskoteki
Fun stuff
Film i telewizja
Pary
Głupoty
Kontakt
Gry i inne komputerowe bźdety :D
Pokój wspólny Panów
Pokój wspólny Pań
Shouth Box
----------------
Shouth Box
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Evilek
Wysłany: Pon 14:49, 21 Sty 2008
Temat postu:
No dla mnie tak bo się troszke Kurtem Cobainem interesuje
No chyba że wolisz od czytania listu sławnego w 90 latach wokalisty zespołu Nirvana słuchać jakies techno
?
Hinata
Wysłany: Pon 14:31, 21 Sty 2008
Temat postu:
To jest ciekawe?LoL
Za długie...
Evilek
Wysłany: Sob 17:34, 29 Gru 2007
Temat postu:
Sry, że dwa posty pod rząd, ale list wzięłam z struny znalezionej w google
wystarczyło wpisać "jak zginął Kurt Cobain?" i pierwszy link
Evilek
Wysłany: Sob 13:20, 29 Gru 2007
Temat postu: List porzegnalny... (K. Cobain)
Hm... Skoro jesteśmy w dziale muzyka to moge list porzegnalny Kurta Cobaina umieścić tutaj... Zdaje mi się że pewnie wszyscy czytal ten list, chociaż może znajdzie się ktos kto tego nie czytał... A czemu wspominam o Kurcie? Hm... "Nirvana nigdy nie umrze w naszych sercach"... Heheh... Mże większość zna zespół który był popularny w 90 latach... I pewnie znacie tego pana?
http://www.kurt-cobain.yoyo.pl/banner1a.gif
Tak Kurt Cobain...
Przedłużać nie będę ale zapodam jego list (?) porzegnalny.
"Do Body"
Mówię do was językiem doświadczonego prostaka, któy zdecydowanie wolałby być zniewieściałym, infaltylnym, wiecznie niezadowolonym typem. Dlatego też nie powinniście miećproblemów ze zrozumieniem tego listu. Wszystkie ostrzeżenia ze strony punk rocka w ciągu tych wszystkich lat, od czasu gdy po raz pierwszy zaznajomiłem się z tą tak zwaną etyką, związaną z niezależnością i przyłączeniem się do społeczności, okazały się jak najbardziej prawdziwe. Już od zbyt dawna obce jest mi podniecenie płynące ze słuchania i tworzenia muzyki. Od wielu lat towarzyszy mi poczucie winy, które trudno wyrazić słowami. Kiedy stoimy za sceną, gasną światła i w ciemności rozlega się maniakalny wrzask tłumu, nie robi to na mnie takiego wrażenia jak na przykład na Freddiem Mercurym, który kochał uwielbienie mas i rozkoszował się nim.To coś, co bezgranicznie podziwiam i czego zazdroszczę innym. Chodzi mi o to , żę nie potrafię was oszukiwać. Nikogo z was. Nie byłoby to fair ani w stosunku do was, ani do wobec mnie samego.Najgorszą zbrodnią dla mnie byłoby oszukiwanie ludzi i udawanie, że doskonale się bawię i że sprawia mi to ogromną przyjemność. Czasami czuję, że powinienem przed wejściem na scenę włączać stoper. Próbowałem, naprawdę bardzo się starałem, by móc to docenić i naprawdę tak jest.Boże, uwierz mi, że tak naprawdę jest-ale to nie wystarcza.Doceniam fakt, że wywieraliśmy wpływ na mnóstwo osób i pozwalaliśmy się bawić wielu, wielu z nich.Jestem chyba jednak jednym z tych narcystycznych osobników, którzy potrafią docenić wartość pewnych rzeczy tylko wtedy, gdy ich już nie ma.Jestem zbyt wrażliwy.Muszę być lekko odrętwiał, by odzyskać entuzjam, który odczuwałem jeszcze w dzieciństwie. W czasie naszych ostatnich trzech tras czułęm się znacznie lepiej w towarzystwie wszystkich przyjaciółł i fanów naszej muzyki, ale wciążnie potrafię poradzićsobie z frustracją, poczuciem winy i empatią, którą odzczuwam w stosunku do wszystkich ludzi. We wszystkich z nas drzemie dobro, a ja po prostu za bardzo kocham ludzi. Tak bardzo, że przez to odczuwam większy smutek...jestem takim małym, smutnym, nie potrafiącym niczego docenić facetem. Jezu, człowieku! Mam cudowną żonę, pełną ambicji i empati... i córeczkę, która za bardzo przypomina mnie takiego, jakim kiedyś byłem.Pełna miłości i radości, całuje wszystkich, których poznaje, bo wszyscy są przecież dobrzy i nikt nie zrobi jej krzywdy. A to przeraża mnie tak bardzo, że niemal przestaję w ogóle funkcjonować.Nie mogę znieść myśli, ze Frances może stać się godnym pożałowania, dążącym do samodestrukcji death rockerem, jakim stałem się ja.Było mi dobrze, barddzo dobrze i jestem za to wdzięczny. Ale już w wieku siedmiu lat zacząłem odczuwaać nienawiść w stosunku do ludzi w ogóle... tylko dlatego, że tak łatwo przychodzi im okazywać innym empatię.Empatię!!! Chyba tylko dlatego, że kocham ludzi za bardzo i za bardzo ich żałuję. Dziękuję wam bardzo z głębi mojego płonącego, skręcającego się z bólu żołądka za wasze listy i troskę przejawianą w ciągu tych ostatnich lat. Jestem osobnikem zbyt kapryśnym, zwariowanym i ulegającym nastrojom. Nie mam już w sobie ani krzty pasji, więc pamiętajcie- lepiej jest szybko wypalić się niż znikać powoli.
Pokój, miłość, empatia.
Kurt Cobain
Frances i Courtney, zawsze będę z wami.
Courtney, nie poddawaj się.Żyj dalej
dla Frances
dla jej życia, które będzie o wiele szczęśliwsze
beze mnie...
Kocham was, kocham was!!!"
I mam nadzieje, że wszyscy znają Courtney.... No Frances może dla kogoś jest mniej znana a dla kogos więcej, ale zapodam ich zdjęcia...
Frances jak była mała:
http://members.aol.com/mystryxia/pic/mom.jpg
Frances i (chyba) Courtney
http://cache.viewimages.com/xc/56944643.jpg?v=1&c=ViewImages&k=2&d=17A4AD9FDB9CF1939847EC77F5F8D1CEB03C838763EC82B8A40A659CEC4C8CB6
I znów córka z matką:
http://img2.timeinc.net/people/i/2007/features/theysaid/071015/courtney_love400.jpg
http://eur.i1.yimg.com/eur.yimg.com/xp/premiere_photo/20050906/05/1726370188.jpg
Dla mnie Frances przypomina Kurta, nie wiem jak dla innych.....
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by
Sopel
&
Programosy
Regulamin